Wyścig śmierci.

" Były kierowca rajdowy odsiaduje wyrok w więzieniu, którego naczelniczka organizuje krwawe wyścigi samochodowe." 





Film nie jest jednym z najlepszych, ale jest dobry, podobał mi się, jest nieprzewidywalny. Ocena 7/10. 


Ktoś już wkrótce poczuje jak to jest spełnić marzenia, nie może się doczekać. Czasami szansa na ich spełnienie przychodzi niespodziewanie, nie można jej zmarnować, nie można stracić takiej okazji, może to być jedyna szansa. Ktoś chce zapomnieć chociaż na chwilę o wszystkim, chce być szczęśliwy. Dobrze jest się odciąć na chwilę od rzeczywistości. Marzenia się spełniają !


Ktoś nauczył się patrzeć na to co daje mu szczęście. Teraz widzi tylko te osoby, które przy nim są, tylko na nich się skupia, tylko na nich jemu zależy. Nie może na siłę próbować wszystkiego naprawić, sam nie da rady, już mu chyba jest wszystko jedno. Czasy się zmieniają, ktoś nie patrzy na tych, którzy go zostawili, bo i tak ma od nich więcej. Jeszcze nie raz go coś zaskoczy, teraz ma przy sobie ludzi, którzy zawsze mu pomogą, docenia to ! 

  



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz